Przykładem takiego zdarzenia jest np. zainstalowanie wyłączników instalacyjnych w przewodzie neutralnym. Na skutek odłączenia takiego wyłącznika potencjał, który może porazić człowieka, przenosi się po wszystkich przewodach i odbiornikach obecnych w tej sieci. Jeśli nie dokonamy wcześniej pomiaru obecności napięcia w tak skonfigurowanej sieci, możemy ulec porażeniu przy pierwszej próbie manipulacji.

Innym przykładem, niestety zdarzającym się nagminnie, jest nieinstalowanie osłon różnego typu urządzeń. Montaż rozłącznika bezpiecznikowego powinien być wykonany w taki sposób, aby była zamontowana górna osłona plastikowa zabezpieczająca zaciski znajdujące się pod nią przed przypadkowym kontaktem. Osłony te są często niemontowane, gdyż np. instalator stwierdza, że i tak znajdują się za osłoną rozdzielni. Niestety działanie takie może nieść za sobą poważne konsekwencje. Na przykład pomiarowiec po zdjęciu osłony rozdzielni potyka się i ratując się przed upadkiem, podpiera się o taki właśnie nieosłonięty blok zacisków tego rozłącznika bezpiecznikowego. Innym przykładem może być upuszczenie klucza używanego do odkręcenia zacisków innego odłączonego wcześniej od napięcia elementu rozdzielni, w której znajduje się tenże właśnie niezabezpieczony rozłącznik. Klucz upada na nieosłonięte zaciski i wywołuje przepływ prądu zwarciowego, który następnie wytwarza łuk elektryczny. Powstanie łuku doprowadza do poważnych poparzeń i uszkodzeń mechanicznych w ciele pomiarowca, który upuścił klucz.

Przy wykonywaniu prac elektrycznych i pomiarowych trzeba wykazywać się dużą wyobraźnią i zawsze warto w skupieniu dobrze przemyśleć każde działanie, aby nie okazało się, że będzie to nasze ostatnia czynność w życiu.