Systemy monitorowania prądów różnicowych a wyłączniki różnicowoprądowe

Do wad wyłączników różnicowoprądowych należą: konieczność przeprowadzania comiesięcznych testów działania wyłącznika i problemy przy współpracy z urządzeniami elektronicznymi. W przypadku systemów monitorowania prądów różnicowych nie występuje konieczność wykonywania częstych testów.

Systemy monitorowania prądów różnicowych a wyłączniki różnicowoprądowe

Do wad wyłączników różnicowoprądowych należą: konieczność przeprowadzania comiesięcznych testów działania wyłącznika i problemy przy współpracy z urządzeniami elektronicznymi. W przypadku systemów monitorowania prądów różnicowych nie występuje konieczność wykonywania częstych testów.

W praktyce przeprowadzane są jedynie co rok lub dwa lata próby sprawdzające funkcjonalność systemu pomiarowego oraz jego dokładność, co więcej próby te można wykonać w zasadzie podczas normalnej pracy układu zasilającego, do którego przyłączony jest badany system. W przypadku obecności urządzeń elektronicznych w monitorowanej instalacji ogromną zaletą systemów pomiaru prądów różnicowych jest możliwość wykonania zmiany nastaw progów alarmowych, po których przekroczeniu wartość prądu różnicowego zostanie uznana za problem. Pozwala to dopasować progi do mierzonych w stanie normalnej pracy wartości tych prądów, dzięki czemu dopiero pojawienie się dodatkowej upływności, a co za tym idzie − dodatkowego prądu różnicowego, nastąpi przekroczenie progu alarmowego. Jeśli dojdzie do wymiany urządzeń zasilanych z danego obwodu, nie trzeba wymieniać urządzeń monitorujących, a jedynie wystarczy przeprogramować nastawy alarmowe.

Systemy monitorujące prądy różnicowe mają także możliwość wykonywania pomiaru prądów roboczych, co z kolei pozytywnie wpływa na diagnostykę urządzeń czy poszukiwanie potencjalnych oszczędności przy zużywaniu energii.

Systemy pomiarowe dla prądów różnicowych nie są jednak pozbawione wad. Podstawową jest konieczność zapewnienia bezprzerwowego zasilania elementów układu w celu zapewnienia jego bezpiecznej pracy. Co więcej, instalacja systemów monitorowania pociąga za sobą większy koszt niż użycie wyłączników różnicowoprądowych. Wykorzystanie systemów pomiaru prądów różnicowych w rozdzielni wymaga podsiadania odpowiedniej rezerwy miejsca w tychże rozdzielniach, ponieważ zabierają one więcej miejsca niż zwykłe wyłączniki instalacyjne.

Porada jest fragmentem tekstu „Badanie prądów upływu jako sposób oceny izolacji” z najnowszej aktualizacji „Instalacji elektrycznych w praktyce”

Autor: dr inż. Łukasz Rosłaniec, absolwent studiów magisterskich i doktoranckich na Wydziale Elektrycznym Politechniki Warszawskiej