Jak często sprawdzać elektronarzędzia

Okres pomiędzy sprawdzeniami elektronarzędzi powinien być uzgodniony pomiędzy użytkownikiem a osobami dokonującymi sprawdzeń okresowych, a nie zaczerpnięty z nieobowiązującej już Normy PN-EN 08400-10:1988: Narzędzia ręczne o napędzie elektrycznym. Badania kontrolne w czasie eksploatacji.

Jak często sprawdzać elektronarzędzia

Okres pomiędzy sprawdzeniami elektronarzędzi powinien być uzgodniony pomiędzy użytkownikiem a osobami dokonującymi sprawdzeń okresowych, a nie zaczerpnięty z nieobowiązującej już Normy PN-EN 08400-10:1988: Narzędzia ręczne o napędzie elektrycznym. Badania kontrolne w czasie eksploatacji.

Zalecam, aby nie był on dłuższy niż rok nawet dla elektronarzędzi użytkowanych bardzo sporadycznie, a im bardziej intensywne użytkowanie i bardziej niekorzystne środowisko, tym czasookres badań okresowych powinien być krótszy. Dobrą praktyką jest też, że w zakładzie jest wypracowany i przyjęty program oraz harmonogram badań elektronarzędzi.

Na podstawie danych z analizy protokołów z badań okresowych elektronarzędzi w jednym z dość dużych przedsiębiorstw w Warszawie nasuwają się następujące wnioski. W okresie 2 lat i przy liczbie około 500 szt. elektronarzędzi wykonanych w drugiej klasie ochronności podczas badań okresowych nie stwierdzono negatywnego wyniku badania – przebicia izolacji obudowy elektronarzędzia lub pojawienia się niebezpiecznego potencjału na częściach metalowych dostępnych. Jedyne nieprawidłowości, jakie stwierdzono, to uszkodzenie przewodu zasilającego lub mechaniczne uszkodzenia i pęknięcia obudowy elektronarzędzia. Zaznaczam, że takie nieprawidłowości można stwierdzić na podstawie oględzin wykonanych przed użyciem narzędzia, bez wykonywania pomiarów elektrycznych. Warto w tym miejscu podkreślić znaczenie sprawdzania stanu technicznego bezpośrednio przed użyciem elektronarzędzia. Mogą minąć dwa dni od ostatnich badań okresowych, może być świeża naklejka informująca o ostatnim badaniu, może obok leżeć protokół z badań okresowych z wynikiem pozytywnym, ale poprzedniego dnia pan X mógł coś uszkodzić w elektronarzędziu i zapomniał lub nie chciał innym o tym powiedzieć, i my, biorąc w ciemno takie urządzenie od razu do pracy, ściągamy na siebie lub innych realne zagrożenie.

Autor: mgr inż. Grzegorz Basek specjalista ds. pomiarów elektrycznych, absolwent Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej
Słowa kluczowe:
elektronarzędzia